Dlaczego jedni twierdzą, że potrafią zakochać się na zawołanie, a inni mimo usilnych prób twierdzą, że mają z tym problem i mimo tego, że naprawdę chcą nic nie czują? Powodów takiego stanu rzeczy może być wiele. Oczywiście zależy to od konkretnego przypadku. Nie można generalizować, ale istnieje kilka możliwości. Skąd więc problemy z zakochaniem się?
#1 Wierzysz w bajki
Po prostu nie godzisz się na bylejakość. Wierzysz w ideały i czekasz aż na Twojej drodze pojawi się ktoś na widok kogo ugną Ci się kolana, a serce zacznie mocniej bić. Książe na białym koniu lub księżniczka zamknięta w wieży. Oczywiście miłość od pierwszego wejrzenia istnieje, ale nie oszukujmy się zdarza się rzadko. Podobnie jak miłość rodem z komedii romantycznych czy bajek. Nic dziwnego, że każdy chciałby taką przeżyć, bo dla takich chwil z pewnością warto żyć. Co zatem robić w takiej sytuacji? Recepta jest prosta. Trzeba delikatnie zejść na ziemię i być otwartym na świat i ludzi wokół. Nawet gdy nie przypominają oni hollywódzkich aktorów. Po prostu patrzeć na to co niesie nam życie i nie zamykać się na wartościowe relacje, które nijak nie przypominają tych filmowych. Wszystko po to by w oczekiwaniu na to co bajkowe nie stracić tego co tu i teraz.
#2 Spotykasz niewłaściwe osoby
Do tanga trzeba dwojga. To prawda stara jak świat. Zakochanie to reakcja chemiczna w naszym organizmie. Na początek liczy się by poczuć do siebie miętę. Czyli tak zwane feromony. O miłości w istocie decyduje nasz nos. To on sprawia, że wśród tłumu ludzi znajdziesz osobę, w której się zakochasz. Feromony wydzielają specyficzny dla danej osoby zapach, który przyciąga płeć przeciwną. Dopasowanie zapachów może skutkować zakochaniem. Nasze babcie mówiły, że każda potwora znajdzie swojego amatora. Coś w tym musi być. Warto próbować, spotykać się i nie zrażać się nawet gdy kolejna randka okazuje się być kompletnym niewypałem. Życie jest nieprzewidywalne. Na każdym kroku może czekać na Ciebie miłość. Otwórz się na nią i zobacz co się stanie.
#3 Boisz się zakochać
Filofobia – to naukowe określenie lęku przed zakochaniem i byciem w związku. Taki stan z reguły powodują przykre doświadczenia z przeszłości. Mogą ją powodować np. zdrada, odrzucenie, nieszczęśliwa miłość, czy rozwód rodziców. Filofobia objawia się nerwowością, silnym niepokojem, niechęcią do wchodzenia w relacje z innymi ludźmi, unikaniem ślubów i wesel, izolowaniem się od innych ludzi. Prowadzi do samotności, depresji, problemów z emocjami i zaburzeń osobowości. Jak sama nazwa wskazuje to rodzaj fobii. Bez obaw – można ją leczyć. Krok numer jeden to podjęcie specjalistycznej terapii psychologicznej.
#4 Nie dajesz sobie szans na zakochanie
Chcesz by zakochanie spadło na Ciebie jak grom z jasnego nieba, a nie robisz nic by tak się stało. Siedzisz w domu i czekasz na cud. Uważasz, że nie zasługujesz na miłość, bo jesteś za gruba, za brzydka, za głupia i jesteś nudziarą, więc i tak nikt by się Tobą nie zainteresował. Kompletna bzdura! Czasami wystarczy tylko odrobina wiary w siebie i swoje możliwości. Podczas każdego wyjścia z domu masz statystycznie co najmniej dwie szanse na poznanie miłości. Uśmiechnij się więc do losu, a los uśmiechnie się do Ciebie. Ps. naukowo udowodniono, że to uśmiech jest jednym z ważniejszych czynników determinujących zakochanie.
#5 Wciąż kochasz kogoś innego
Czasami nie potrafisz się zakochać, bo w Twoim sercu wciąż jest ktoś inny. W takiej sytuacji nic dziwnego, że możesz mieć problem by coś poczuć. Najpierw spróbuj uporządkować swoje sprawy związane z poprzednią relacją. Daj sobie trochę czasu by poukładać myśli kłębiące się w Twojej głowie oraz dać sobie przestrzeń by zastanowić się nad swoimi potrzebami i nad tym o co chodzi Ci w życiu. Musisz pamiętać, że będąc w związku z kimś kogo nie kochasz ranisz go. Każdy zasługuje na to by kochać i być kochanym. Dlatego jeśli jesteś w takiej sytuacji, zastanów się czy warto brnąć w relację, w której nie czujesz się szczęśliwa.
Spokojnie, problem z zakochaniem się dotyczy wielu ludzi na całym świecie i wcale nie oznacza, że to z Tobą jest coś nie tak. Oznacza natomiast, że chcesz przeżyć coś wyjątkowego i nie godzisz się na to by Twoje życie w kwestii miłosnej było przeciętne. Wcale nie chodzi o wybrzydzanie, czasami problem jest bardziej ukryty i trzeba go dobrze zdiagnozować, a potem w miarę możliwości rozwiązać.
